Wielu z Was zapewne staje przed dylematem związanym z posiadaniem kota w domu. Zwykle taka decyzja związana jest z aspektem opieki, kosztów utrzymania oraz obecnością dziecka w domu. Postaram się rozwiać wątpliwości i przekonać, że posiadanie kociaka nie niesie ze sobą wielu obowiązków, a może przynieść wiele radości.
Kot w domu- obowiązek czy pociecha?
Zacznijmy od tego czy kot i dziecko w jednym domu to dobry pomysł. Wielu z nas boi się drapieżnego charakteru zwierzęcia. Owszem koty, podobne jak ludzie, mają różne charaktery. Jedne są milusińskie i łagodne, a inne mają naturę drapieżna i zdecydowanie mniejsze skłonności do pieszczot i zabawy. Dlatego ważnym jest, aby przy wyborze kociaka obecne było nasze dziecko. Wtedy możemy zwrócić uwagę w jaki sposób kot reaguje na zaczepki naszej pociechy. Czy jest chętny do zabawy czy w popłochu ucieka przed dzieckiem. Nie zrażajmy się jednak, gdy kociak po prostu zwieje. Czerwona lampka powinna się zaświecić dopiero wtedy, gdy zwierzak pokaże pazurki.
Kolejnym problemem są kwestie finansowe związane z utrzymaniem zwierzaka. Musimy realnie ocenić czy dodatkowe wydatki w kwocie około 200 zł miesięcznie nie nadwyrężą naszego budżetu. Od momentu gdy zwierzak pojawi się w domu nasz wózek w supermarkecie wzbogaci się o karmę, żwirek i inne kocie gadżety.
No i najważniejsza sprawa związana z opieką. Kot nie jest wymagający, może bez problemu zostać sam w domu na 10 godzin mając dostęp do kuwety, jedzenia i picia. Pamiętajmy jednak o wakacjach, świętach, wyjazdach. Czy na takie okoliczności będziemy w stanie zapewnić naszemu pupilowi opiekę.
Jak widać kot w domu nie oznacza wielu wyrzeczeń i problemów. Pamiętajmy jednak, że jest to istota która czuje i oczekuje naszej miłości. Podejmujmy więc decyzje odpowiedzialnie, aby nasz kociak nie musiał tułać się głodny po ulicach.
Artykuł powstał dzięki serwisowi metoda spławikowa